Poronienie w Hiszpani a pochówek w Polsce... Proszę o pomoc

[-Kasia--]

Poroniłam w 9 tygodniu będąc na wakacjach w Hiszpani. W szpitalu wyjęli płód, włożyli do kubeczke do badania i dostałam informację że za 10 dni wyniki (zostało 5 dni) i wypuścili do domu.

Wg prawa Polskiego mam prawo do pochówku.
Co w przypadku poronienia w Hiszpani?
Czy nie jest za późno aby zabrać płód? Nikt mnie tam nie poinformował że mam do tego prawo.
Jak wyglądają teraz dalsze procedury?
Jak przewieźć płód?
Nie jest znana płeć - jak nadaje się imię do aktu?
Jak w tym przypadku mam zorganizować pochówek?

Proszę o poradę...

[-Kasia--]

I jeszcze mamy pytanie odnośnie przysługującego mi zwolnienia lekarskiego 8 tygodni.
Kto ma mi je wypisać?

[Bombel]

Żeby wydać akt urodzenia musisz oznaczyć płeć w badaniach genetycznych. Możesz pochować dziecko bez tego, ale wówczas nie przysługuje Ci zasiłek pogrzebowy oraz urlop macierzyński. Przysługuje Ci właśnie skrócony urlop macierzyński 8 tyg, a nie zwolnienie lekarskie. Oczywiście jeśli są podstawy to lekarz może wypisac Ci zwolnienie, ale wiadomo, że wtedy dostaniesz mniej pieniędzy.

Co do Prawa Hiszpańskiego chyba najlepiej będzie jeśli zapytasz o wszystko w szpitalu.

[annina]

zadzwoń do konsulatu polskiego w hiszpanii ( najbliżej miejsca gdzie byłaś w szpitalu) powinni ci pomóc .
Ja w różnych sprawach korzystam z pomocy konsulatu tu we włoszech ,więc myślę że w innych krajach wygląda tak samo.

bardzo współczuję Ci straty

[-Kasia--]

Czyli NIE NALEŻY mi się ani zasiłek pogrzebowy ani urlop macierzyński 8 tygodni? Bo za krótka ciąża, bo nie znana jest płeć...
Co za chory kraj...