Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: 04 Kwietnia 2012
Wed, 04 Kwietnia 2012, 10:51:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wed, 04 Kwietnia 2012, 10:52:21 przez nikus.)
Witam moja strata miała miejsce nie spełna rok temu. Od tamtej pory leczyłam depresje lecz teraz jest już dobrze... Powiedzcie mi dziewczyny czy po prawie roku moge starać się o dokumenty ze szpitala,żeby zarejestrować moje dziecko??? Dodam tylko tyle,że po zabiegu łużeczkowania nie byłam w stanie długi czas niczego załatwić z powodu wspomnianej wcześniej depresji.
Liczba postów: 8 808
Liczba wątków: 42
Dołączył: 09 Października 2010
Miejscowość: Warszawa
Płeć: Kobieta
Wed, 04 Kwietnia 2012, 14:02:01
Nikus starać się zawsze można, ale niekoniecznie szpital musi być chętny żeby pomóc niestety

Teoretycznie powinni wystawić dokumenty.
Liczba postów: 932
Liczba wątków: 6
Dołączył: 07 Października 2011
Płeć: Nieznana
Fri, 06 Kwietnia 2012, 01:24:05
Próbuj, zacznij od pisma do Dyrekcji, poleconym od razu z przywołaniem przepisów.... jak przejdziesz przez szpital to dalej się uda ...
Jeżeli szpital nie poinformował Cię, że może wystawić dokumenty to od razu napisz, że tego nie zrobili, nie wiedziałaś itp.
W razie czego daj znać jak nie znajdziesz na forum wzoru pisma, albo będzies zmiała problem z napisaniem....Podejrzewam, że w Twojej sytuacji pismo będzie pewniejsze niż wizyta i rozmowa ...
Trzymam kciuki...
Na :roll: 100% 3 dniowy termin wimieniony w przepisach jest tylko wskazówką, później też można rejestrować, mi się udało po 2 miesiącach ...