Sun, 05 Września 2010, 13:54:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sun, 05 Września 2010, 13:54:36 przez malgos79.)
Artykuł o powszechnym leczeniu objawów zamiast przyczyn.
http://www.zwierciadlo.pl/przygody-ciala..._08-8.html
Przemilczane układy.
Kobiece problemy, które nas trapią, wiele mówią o ogólnej kondycji naszego organizmu. Taki np. cykl miesięczny jest czymś dużo więcej, niż nam się wydaje. To bardzo czuły miernik stanu ważnych układów: trawiennego i wydalniczego, oraz poziomu stresu, w którym żyjemy – mówi ginekolożka dr Preeti Agrawal
Rozmawia Justyna Pobiedzińska
– Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się do pani kobiety? Pytam o to, bo schorzenia, na które się skarżymy, bywają cennym źródłem wiedzy o swoich „nosicielach”.
– Moje pacjentki najczęściej skarżą się na zapalenia pochwy. Stany zapalne mogą pojawić się nagle. Objawiają się swędzeniem, pieczeniem, często uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.
– Można wtedy sobie pomóc jakoś doraźnie? Jak przetrwać do czasu wizyty u lekarza?
– W aptece dostępne są leki bez recepty: maści przeciwgrzybicze, czopki propolisowe, tabletki dopochwowe z wyciągiem z nagietka albo z kwasem mlekowym. Pomocny może też być domowy, sprawdzony sposób – irygacje z jogurtu naturalnego lub kefiru rozcieńczonych wodą. Irygacje przeprowadzamy dwa razy dziennie za pomocą specjalnego irygatora, który również można kupić w aptece. Stosowanie irygacji i leków przynosi chwilową ulgę. Należy jednak pamiętać, że leczenie infekcji powinno odbywać się pod okiem lekarza.
– A co z leczeniem partnera?
– Mężczyźni mogą być nosicielami grzybów i bakterii, często nie mając żadnych objawów. Jeśli chcemy uniknąć powtórnej infekcji, leczmy się oboje.
– A jeśli infekcje wracają mimo to?
– Wówczas trzeba się przyjrzeć sobie uważniej. Znaczenie ma zwłaszcza właściwa flora bakteryjna w jelitach – stamtąd bierze się nasza odporność. Przy leczeniu częstych, nawracających stanów zapalnych należy leczyć całego człowieka, a nie ograniczać się tylko do leczenia miejscowego. Czasem recepta na wyzdrowienie jest prosta – np. przy nawracających infekcjach grzybiczych bardzo skuteczne jest wyeliminowanie z diety cukru. Cukier to pożywka dla grzybów.
– Jak dochodzi do zakażeń?
– W naturalnym środowisku pochwy znajduje się wiele szczepów bakterii i grzybów. Jeśli nasza odporność jest właściwa, nie obserwujemy patologicznego namnażania żadnych z nich. Jeżeli jednak dochodzi do zaburzeń odporności, pojawia się infekcja.
– Okazuje się więc, że u bardzo wielu z nas układ immunologiczny nie funkcjonuje, jak należy. Dlaczego?
– Spadkom odporności sprzyja stres, problemy rodzinne i generalnie nadmiar pracy, niewłaściwa dieta, brak snu. Jeśli czujemy, że mamy mało energii, powinnyśmy czuć się zaalarmowane. To znak, że nasza odporność spada.
– Z jakimi jeszcze dolegliwościami kobiety przychodzą do pani najczęściej?
– Następnym problemem dotykającym wiele kobiet są zaburzenia miesiączki. Nieregularne, rzadkie, zbyt obfite albo bardzo bolesne... Zaburzenia miesiączkowania to dla nas kolejny znak, że z naszym zdrowiem coś jest nie tak. Z medycznego punktu widzenia leczenie niewłaściwego cyklu odbywa się w bardzo prosty sposób. Najpierw przeprowadza się rutynowe badania: ginekologiczne, USG, test poziomu hormonów: prolaktyny, testosteronu, androstenediolu, estrogenu, progesteronu i hormonów tarczycy. Później, jeśli badania nie wykażą żadnych nieprawidłowości, pacjentki najczęściej otrzymują receptę na pigułki antykoncepcyjne bądź progestageny. Efektem ich przyjmowania jest przywrócenie regularnego comiesięcznego krwawienia. Pamiętajmy jednak, że w ten sposób nie leczymy przyczyny zaburzenia, a jedynie zagłuszamy objawy. Po odstawieniu leków problem może wrócić.
– Co w takim razie robić?
– Jeśli wyniki badań są w porządku, warto poszukać głębszych przyczyn naszego problemu. Powody zaburzeń miesiączkowania bywają podobne jak przy infekcjach: stres, zwłaszcza długotrwały, zła dieta, czasem także odchudzanie. Większość przyczyn naszych schorzeń kryje się w naszym nastawieniu do rzeczywistości, w której żyjemy, w sposobie myślenia i funkcjonowania na co dzień (nie mówimy oczywiście o rzadkich przypadkach, jak na przykład pierwotny brak miesiączki, kiedy rzeczywiście mamy do czynienia z problemem natury medycznej). Pamiętajmy, że źródłem dolegliwości mogą być także schorzenia innych układów – zaburzenia trawienia, choroby wątroby czy wieloletnie zaparcia. Jeśli nie przyjrzymy się innym układom – pokarmowemu czy wydalniczemu – nie dotrzemy do prawdziwych przyczyn.
– O czym mogą świadczyć zbyt obfite krwawienia?
– Zwraca się do mnie wiele kobiet z anemią, często już przebadanych przez internistę, a nawet hematologa, który nie znajduje w ich krwi przyczyn niedoborów żelaza. Te kobiety często mają bardzo obfite miesiączki. Dopóki nie zaczną cierpieć z powodów anemii, nie widzą w swoim krwawieniu niczego niepokojącego. Często mówią, że „mama tak miała, babka tak miała”. W takich przypadkach z badania ginekologicznego często niewiele wynika. Pierwotna przyczyna zaś często była prosta: nadmiar estrogenów we krwi, mało progesteronu i bardzo złe przyswajanie żelaza z jelit, do tego przewlekłe zaparcia.
– Jak leczyć takie miesiączki?
– Znów standardowo mamy do dyspozycji sztuczne hormony. Część pacjentek na nie reaguje i objawy łagodnieją, ale u części nasilają się. Po 40. roku życia pacjentkom często zaleca się wkładkę wewnątrzmaciczną z hormonami, co bardzo minimalizuje krwawienie. Tylko czy te zabiegi powodują, że zwiększa się przyswajanie żelaza i innych pierwiastków w jelitach? Nie. Bez poważnej korekty diety nic się nie zmieni. Bo tylko z pełnowartościowego, przemysłowo nieprzetworzonego jedzenia organizm może czerpać tak potrzebne mu pierwiastki i mikroelementy (wykluczamy biały cukier, białą mąkę i… kofeinę). Pamiętajmy, że układ wydalniczy również odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarowaniu hormonami: pomaga usunąć ich nadmiar. Przy zaparciach towarzyszących anemii problem może się pogłębić, bo nadmiar estrogenów nie jest wydalany.
– Wygląda to na zamknięte koło.
– Leczenie jedynie objawów może sprawić, że wpadamy w bezradność. Czasem zdarza się nawet, że z powodu nasilenia dolegliwości kobietom proponuje się usunięcie macicy.
Co z tego, kiedy po operacji kłopoty z trawieniem nie znikają, więc wchłanianie żelaza z jelit jest wciąż zaburzone? Problem pozostaje i bez macicy, a my straciłyśmy układ, który mówił do nas coś bardzo ważnego, ostrzegał nas.
(...)
http://www.zwierciadlo.pl/przygody-ciala..._08-8.html
Przemilczane układy.
Kobiece problemy, które nas trapią, wiele mówią o ogólnej kondycji naszego organizmu. Taki np. cykl miesięczny jest czymś dużo więcej, niż nam się wydaje. To bardzo czuły miernik stanu ważnych układów: trawiennego i wydalniczego, oraz poziomu stresu, w którym żyjemy – mówi ginekolożka dr Preeti Agrawal
Rozmawia Justyna Pobiedzińska
– Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się do pani kobiety? Pytam o to, bo schorzenia, na które się skarżymy, bywają cennym źródłem wiedzy o swoich „nosicielach”.
– Moje pacjentki najczęściej skarżą się na zapalenia pochwy. Stany zapalne mogą pojawić się nagle. Objawiają się swędzeniem, pieczeniem, często uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.
– Można wtedy sobie pomóc jakoś doraźnie? Jak przetrwać do czasu wizyty u lekarza?
– W aptece dostępne są leki bez recepty: maści przeciwgrzybicze, czopki propolisowe, tabletki dopochwowe z wyciągiem z nagietka albo z kwasem mlekowym. Pomocny może też być domowy, sprawdzony sposób – irygacje z jogurtu naturalnego lub kefiru rozcieńczonych wodą. Irygacje przeprowadzamy dwa razy dziennie za pomocą specjalnego irygatora, który również można kupić w aptece. Stosowanie irygacji i leków przynosi chwilową ulgę. Należy jednak pamiętać, że leczenie infekcji powinno odbywać się pod okiem lekarza.
– A co z leczeniem partnera?
– Mężczyźni mogą być nosicielami grzybów i bakterii, często nie mając żadnych objawów. Jeśli chcemy uniknąć powtórnej infekcji, leczmy się oboje.
– A jeśli infekcje wracają mimo to?
– Wówczas trzeba się przyjrzeć sobie uważniej. Znaczenie ma zwłaszcza właściwa flora bakteryjna w jelitach – stamtąd bierze się nasza odporność. Przy leczeniu częstych, nawracających stanów zapalnych należy leczyć całego człowieka, a nie ograniczać się tylko do leczenia miejscowego. Czasem recepta na wyzdrowienie jest prosta – np. przy nawracających infekcjach grzybiczych bardzo skuteczne jest wyeliminowanie z diety cukru. Cukier to pożywka dla grzybów.
– Jak dochodzi do zakażeń?
– W naturalnym środowisku pochwy znajduje się wiele szczepów bakterii i grzybów. Jeśli nasza odporność jest właściwa, nie obserwujemy patologicznego namnażania żadnych z nich. Jeżeli jednak dochodzi do zaburzeń odporności, pojawia się infekcja.
– Okazuje się więc, że u bardzo wielu z nas układ immunologiczny nie funkcjonuje, jak należy. Dlaczego?
– Spadkom odporności sprzyja stres, problemy rodzinne i generalnie nadmiar pracy, niewłaściwa dieta, brak snu. Jeśli czujemy, że mamy mało energii, powinnyśmy czuć się zaalarmowane. To znak, że nasza odporność spada.
– Z jakimi jeszcze dolegliwościami kobiety przychodzą do pani najczęściej?
– Następnym problemem dotykającym wiele kobiet są zaburzenia miesiączki. Nieregularne, rzadkie, zbyt obfite albo bardzo bolesne... Zaburzenia miesiączkowania to dla nas kolejny znak, że z naszym zdrowiem coś jest nie tak. Z medycznego punktu widzenia leczenie niewłaściwego cyklu odbywa się w bardzo prosty sposób. Najpierw przeprowadza się rutynowe badania: ginekologiczne, USG, test poziomu hormonów: prolaktyny, testosteronu, androstenediolu, estrogenu, progesteronu i hormonów tarczycy. Później, jeśli badania nie wykażą żadnych nieprawidłowości, pacjentki najczęściej otrzymują receptę na pigułki antykoncepcyjne bądź progestageny. Efektem ich przyjmowania jest przywrócenie regularnego comiesięcznego krwawienia. Pamiętajmy jednak, że w ten sposób nie leczymy przyczyny zaburzenia, a jedynie zagłuszamy objawy. Po odstawieniu leków problem może wrócić.
– Co w takim razie robić?
– Jeśli wyniki badań są w porządku, warto poszukać głębszych przyczyn naszego problemu. Powody zaburzeń miesiączkowania bywają podobne jak przy infekcjach: stres, zwłaszcza długotrwały, zła dieta, czasem także odchudzanie. Większość przyczyn naszych schorzeń kryje się w naszym nastawieniu do rzeczywistości, w której żyjemy, w sposobie myślenia i funkcjonowania na co dzień (nie mówimy oczywiście o rzadkich przypadkach, jak na przykład pierwotny brak miesiączki, kiedy rzeczywiście mamy do czynienia z problemem natury medycznej). Pamiętajmy, że źródłem dolegliwości mogą być także schorzenia innych układów – zaburzenia trawienia, choroby wątroby czy wieloletnie zaparcia. Jeśli nie przyjrzymy się innym układom – pokarmowemu czy wydalniczemu – nie dotrzemy do prawdziwych przyczyn.
– O czym mogą świadczyć zbyt obfite krwawienia?
– Zwraca się do mnie wiele kobiet z anemią, często już przebadanych przez internistę, a nawet hematologa, który nie znajduje w ich krwi przyczyn niedoborów żelaza. Te kobiety często mają bardzo obfite miesiączki. Dopóki nie zaczną cierpieć z powodów anemii, nie widzą w swoim krwawieniu niczego niepokojącego. Często mówią, że „mama tak miała, babka tak miała”. W takich przypadkach z badania ginekologicznego często niewiele wynika. Pierwotna przyczyna zaś często była prosta: nadmiar estrogenów we krwi, mało progesteronu i bardzo złe przyswajanie żelaza z jelit, do tego przewlekłe zaparcia.
– Jak leczyć takie miesiączki?
– Znów standardowo mamy do dyspozycji sztuczne hormony. Część pacjentek na nie reaguje i objawy łagodnieją, ale u części nasilają się. Po 40. roku życia pacjentkom często zaleca się wkładkę wewnątrzmaciczną z hormonami, co bardzo minimalizuje krwawienie. Tylko czy te zabiegi powodują, że zwiększa się przyswajanie żelaza i innych pierwiastków w jelitach? Nie. Bez poważnej korekty diety nic się nie zmieni. Bo tylko z pełnowartościowego, przemysłowo nieprzetworzonego jedzenia organizm może czerpać tak potrzebne mu pierwiastki i mikroelementy (wykluczamy biały cukier, białą mąkę i… kofeinę). Pamiętajmy, że układ wydalniczy również odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarowaniu hormonami: pomaga usunąć ich nadmiar. Przy zaparciach towarzyszących anemii problem może się pogłębić, bo nadmiar estrogenów nie jest wydalany.
– Wygląda to na zamknięte koło.
– Leczenie jedynie objawów może sprawić, że wpadamy w bezradność. Czasem zdarza się nawet, że z powodu nasilenia dolegliwości kobietom proponuje się usunięcie macicy.
Co z tego, kiedy po operacji kłopoty z trawieniem nie znikają, więc wchłanianie żelaza z jelit jest wciąż zaburzone? Problem pozostaje i bez macicy, a my straciłyśmy układ, który mówił do nas coś bardzo ważnego, ostrzegał nas.
(...)