laparoskopowe usunięcie torbieli z jajnika

[hooligangirl]

DZIEWCZYNY w poniedzialek mam robiona laparoskopie w Poznaniu na jajnku mam 3 cm torbielke.
Bardzo sie boje tej operacji, nienawidze tego ale lekarze poradzili by to zrobic bym teraz jak zajde w ciazy tego nie miala bo niewiadomo czy wtedy to nie mialo wplywu na poronienie.
Najbrdziej sie boje tej rury przy narkozie i bólu po i to ze do pepka wkladaja jakas rure
Mialyscie to robione??
Jak szybko po tym mozna zajsc w ciaze???

[prinzessin]

witaj...dopiero wrocilam z zagrabnicy i zobaczylam twoj post..

nie boj sie...ja 3 tyg mialam tez usowane 2 duze torbiele z prawego jajnika..
nie boj sie zabiegu...narkoza to fajna sprawa...ja mialam dodatkowo wycinane zrosty z brzucha i jajowodu i powiem ci ze pierwszy dzien po zabiegu wstac nie moglam z lozka tam mnie bolam brzuch..potrwa to pare dni ale szybko dojdziesz do siebie..

mi lekarz kazal jeden cykl poczekac choc po takim zabiegu sa bardzo duze szanse na zajscie w ciaze...jednak odradzili mi bo tez jest duze ryzyko infekcji...teraz mam 13 dc i wlasnie sie staramy o fasolke...trzymam mocno kciuki choc podejrzewam ze jestes juz po zabiegu...
jesli tak to napisz jak sie czujesz... :o

[hooligangirl]

hej
okazalo sie ze mam nowotwór w jajniku a nie na jajniku i to jest potworniak- czekam teraz 3 tygodnie na wynik histopatologiczny.

a bylo to tak...
jak przyjechalam do Poznania ( ul Polna) dostalam srodki na przeczyszczenie oj cos strasznego...hihiwieczorem lewatywa tez nic milego i o 5 rano tez lewatywa...
Przed operacja w pokoju dostalam jakas tabletke myslalam ze zasne ale nie nic chyba ona nie dzialala..bardzo sie balam
zabrali mnie na sale operacyjną dostalam cos dozylnie i juz mi sie lekko zakrecilo, potem usiadlam na fotel zabiegowy i znow jakas kroplowka i 5 sekund i juz mnie nie bylo..
Obudzilam sie w salce jakiejs pooperacyjnej, nie moglam slowa wykrztusic i achcialam powiedziec ze zygac chce..ale jakos tam chyba ktos mnie zrozumial..chyba wszyscsy tam zygali
na sale i spalam..jak sie obudzialam odrzu wstalam siku, potem czyszczenie rany , balam sie spojrzec ale to malutkie dziureczki troche w pepku taka nie bardzawa
Bardzo bolaly mnie zebra po tym gazie co wpuszczaja do brzucha i to tyle.
Lekarz na drugi dzien wpadl powiedzial ze to on mi robil operacje, ze to byl potworniak...zapytali czy chce do domu i sie wypisalam na drugi dzionek
Jestem w domku czuje sie w miare ok,fakt ze biore tramal bo bola mnie te zebra jak bym taka wielka kolke miala.

Chcialam napisac o tym szpitalu, mialam jedynke tv ,prysznic,wc, czysciutko...piekny szpital ozdoby choinkowe na korytarzu, mile pielegniarki.porownujac szpital w zielonej gorze gdzie jak lewalam na scianie byla krew a na podlodze zaschniety mocz..;/
daje szpitalowi w Poznaniu 10 punktow na 10!! a szpitalowi w Zielonej Gorze 1 !!
pozdrawiam wszystkich

[prinzessin]

witaj... super ze dobrze sie czujesz... ja tez pochodze z zielonej gory...widze ze dobrze sobie poradzilas... super...u mnie tez nie bylo zadnych komplikacjii, naciecia sie szybko zrosly, po 8 dniach wyciagna ci pewnie nici...
ja narkoze znioslam swietnie, dzieki bogu nie robili mi lewatywy...heheh :twisted:

[hooligangirl]

oooo to milo mi Cie poznac naszczescie mam szwy rozpuszczalne.Dzisiaj poszlam pierwszy raz do miasta na spacerek jest ok

[prinzessin]

wiec przygotowania do staranek?